Problematyczne miejsca na tatuaż:
- Maugorzata Gralińska
- 18 lis
- 3 minut(y) czytania
Są pewne obszary ciała, które zwykle odradza się tatuować — nie dlatego, że „nie wolno”, ale dlatego, że wiążą się z większym ryzykiem, gorszą trwałością lub większym bólem. Oto najczęściej wymieniane miejsca i powody:
1. Palce i wnętrza dłoni
Skóra stale pracuje, ściera się i regeneruje szybciej niż w innych miejscach.-naskórek złuszcza się tam wyjątkowo szybko → część pigmentu może być „wypychana” na zewnątrz podczas gojenia. Mikrouszkodzenia są codziennością (chwytanie, praca rękami, tarcie o przedmioty) → powodują, że skóra reaguje wzmożoną regeneracją. Ciągłe mycie rąk osłabia gojenie i może dodatkowo wymywać świeży tusz. Tusz nie ma stabilnego podłoża, bo skóra na palcach znacznie szybciej się odnawia niż w innych miejscach ciała.
Tatuże tu blakną, rozmywają się i często wymagają licznych poprawek- szczególnie w przypadku cienkich linii
Tusz nie zawsze trzyma się równomiernie — efekt po wygojeniu bywa nieprzewidywalny.
Jeśli mimo wszystko zależy Ci na tatuażach na palcach polecam metodę handpoke.
2. Stopy (szczególnie podeszwy)
Podobnie jak dłonie- wysoka eksploatacja i tarcie.
Ryzyko słabszego gojenia, zwłaszcza jeśli intensywnie chodzisz lub pracujesz w twardym obuwiu.
3. Twarz
Poza kwestią bólu i delikatności skóry, największy problem to społeczne i zawodowe konsekwencje, które mogą być długofalowe (podobnie jest z innymi bardzo widocznymi tatuażami- np dłonie, szyja)
Minimalne błędy są widoczne bardziej niż gdziekolwiek indziej.
4. Okolice intymne
Wysoka wrażliwość — gojenie bywa bolesne i utrudnione.
Większe ryzyko podrażnień i infekcji.
Ja nie podejmuję się tatuaży intymnych
5. Wargi i okolice ust
Tatuaż w tych miejscach praktycznie zawsze wymaga poprawek.
Śluzówki regenerują się błyskawicznie- tusz zanika lub rozlewa się.
Znacznie większe ryzyko spuchnięcia i dyskomfortu po zabiegu.
Co w przypadku pobierania krwi/ założenia wenflonu? Czy tatuaż w zgięciu łokciowym to problem?
1. Dopóki tatuaż jest dobrze zagojony- nie.
Pigment znajduje się w skórze właściwej, a igła do pobierania krwi trafia do żyły, czyli dużo głębiej.
Tatuaż nie wpływa na jakość żył, ich drożność, ani „działanie” skóry.
2. Personel medyczny i tak lokalizuje żyłę dotykiem
Kolor czy wzór mogą minimalnie utrudnić wizualną ocenę, ale medycy przede wszystkim:
wyczuwają żyłę palcami,
korzystają z opaski uciskowej,
potrafią znaleźć żyły „niewidoczne”.
Dlatego tatuaż w tym miejscu praktycznie nie zmienia ich pracy.
Kiedy mogłoby to być problemem?
1. Jeśli tatuaż jest świeży
Wtedy nie wolno przez niego pobierać krwi, bo:
jest to otwarta rana,
rośnie ryzyko infekcji,
igła może uszkodzić gojący się pigment.
Czas bezpiecznego czekania to zazwyczaj 4–6 tygodni, zależnie
od gojenia oraz tatuażu.
2. Jeśli pojawią się powikłania
Przykłady:
infekcja,
mocny stan zapalny,
twarde zgrubienia po wygojeniu.
W takich sytuacjach pobranie może być mniej komfortowe lub przesunięte na inne miejsce.
Dlaczego niektórzy medycy „robią problem”?
Zdarza się nadmierna ostrożność lub brak wiedzy.
Czasami ktoś nie chce wkłuwać się w pigment „na wszelki wypadek”, ale medycznie nie ma przeciwwskazań.
W takim wypadku można spokojnie pobrać krew z innej żyły np. z dłoni, stopy.
Tatuaż na kręgosłupie a znieczulenie zewnątrzoponowe lub podpajęczynówkowe (np. poród, zabiegi operacyjne)
"Tatuaż na kręgosłupie może wykluczyć podanie znieczulenia zewnątrzoponowego. Najprostszym sposobem na uniknięcie problemu jest zostawienie małego miejsca w okolicy lędźwiowej, w które anestezjolog może się wkłuć. Co do zasady tatuaże nie są przeciwskazaniem do jakiegokolwiek znieczulenia, jednak są pewne obawy – mówi doktor habilitowany Michał Borys z kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego numer 1 w Lublinie. – Jeżeli mówimy o znieczuleniach centralnych, to rzeczywiście anestezjolodzy starają się, jeżeli mówimy o tatuażach znajdujących się na plecach ominąć to miejsce w trakcie wprowadzenia igły. Są takie opinie, być może ekspertów, bo takich powikłań nie ma dużo, na temat chemicznego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i czy ten barwnik, który znajduje się w tatuażu, może do tego doprowadzić. Niektórzy twierdzą, że może. A to chemiczne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych może wystąpić do miesięcy po wykonaniu znieczulenia rdzeniowego. Są takie obawy, oczywiście nie wszyscy anestezjolodzy tego bezwzględnie przestrzegają, ale takie obawy istnieją."
Źródło: https://radio.lublin.pl/2024/03/tatuaz-na-kregoslupie-a-znieczulenie-czy-sa-przeciwwskazania/ (dostęp 18.11.2025)
Delikatne tatuaże na lędźwiach czy wzdłuż kręgosłupa, w których znajdują się puste przestrzenie i które nie pokrywają całych pleców, są w pełni bezpieczne pod kątem ewentualnego znieczulenia. Jeśli potrzebne będzie wkłucie, anestezjolog bez problemu wybierze wolny fragment skóry między elementami wzoru albo przesunie igłę o kilka milimetrów obok pigmentu. Tego typu kompozycje nie stanowią żadnej przeszkody w wykonaniu znieczulenia przewodowego.
Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości- skonsultuj to ze swoim lekarzem!
Komentarze